Jak jest koszt tektury falistej i z czego on się składa?
Tektura falista wielowarstwowa do produkcji i przetwórstwa pudeł klapowych, fasonowych, czy transportowych różni się od siebie, ale tylko detalami. Niezależnie czy jest to mikrofala (fala E), czy BC, czy BBC, AAC, czy bądź jaka, jest wykonywana na maszynie nazywającej się “tekturnica”. Występują jej odmiany. Czyli:
tekturnica do 2 fali z opcją wycinania displayów w linii, czy rolek tektury 2 warstwowej stosowana do wypełniania, osłaniania, prac remontowo-budowlanych,
3 warstwowej tektury do małych opakowań jednostkowych, lekkich, niepiętrowalny,
5 warstwowej do zbiorczych opakowań i cięższych,
7 warstwowej, 9 warstwowej tektury falistej do zastosowania przemysłowego, transportowego, magazynowania.
Można spotkać hybrydy 4 warstwowa, krzyżowa tektura falista, wielowarstwowa tektura falista o doklejonej warstwie toplinerowej w środku lub po zewnętrznych warstwach.
Drugim bardzo ważnym wyróżnieniem jest szerokość maszyny. Oznacza on maksymalną szerokość arkusza tektury falistej, jaki uzyskamy z maszyny. Dla przetwórców tektury falistej, jakie wysokie będziemy mogli zrobić pudełko. Przy opakowaniu fasonowych trzeba przypilnować kierunku fali, gdyż (szerokość x głębokość x wysokość) mogą być w inną stronę niż pudła klapowe.
Prędkości tekturnicy, sposób zmiany rolek, rodzaj odbioru, ilość noży wzdłużnych i ich ustawianie, ilość i jakość płyt grzewczych to kolejne parametry, które znacząco wpływają na wydajność, a dalej na cenę tektury falistej dla Ciebie.
W opakowaniach z tektury falistej cena surowca to między 50-80% wartości.
To oznacza, że jej udział jest znaczący. Warto zatem na ten etap poświęcić zdecydowanie więcej czasu.
Rynek polski dysponuje wieloma dostawcami, producentami tektury falistej.
Ich ilość zdecydowanie wzrasta. Jak i gdzie znaleźć dostawcę tektury falistej? Daj znać, dobiorę najlepszą opcję dla Ciebie. Trudno porównać często jednego z drugim, a jak to w życiu bywa – diabeł tkwi w szczegółach. Nie inaczej jest w zakresie zakupu tektury falistej.
Jak wybrać odpowiednią tekturę falistą do pudełka, opakowania? Jaka tektura będzie najlepsza?
Jest wiele parametrów, na które trzeba zwrócić uwagę.
Trzeba dobrać odpowiednią tekturę dla Klienta.
Nie może być za słaba, ale nie musi być mocna. Nikt za to nie będzie dział dopłacać.
Ważnym pytaniem do Klienta jest: “Co będzie w tym opakowaniu i jaka będzie droga do przebycia”. Jednak trzeba pamiętać, że warunki przechowywania też są istotne.
Dla Ciebie, jako przetwórcy tektury falistej, przy kalkulacji, a później przy zamówieniu tektury jest to, czy będziesz zadrukowywał tekturę, kaszerował (doklejał zadruk offset do tektury falistej), czy też poddawane innym procesom.
Zapytanie dostawcy tektury o możliwość zadruku jej zdecydowanie ustrzeże Cię przed wysokim kosztem reklamacji.
Wyobraź sobie, masz 20 000 arkuszy tektury 1400×2300 mm jednostronnie bielonej z powleczeniem. Miałeś tylko jednego Klienta na nią. Po telefonie do dostawcy słyszysz, że oczywiście, tektura nie jest do zadruku. Do zadruku to jest ta następna na liście. No i już mam wkurwę.
W sumie dziwię się bardzo, dlaczego w zdecydowanej ilości firmy, nie ma listy kontrolnej. Taka mała rzecz,
a minimalizujemy prawdopodobieństwo wystąpienia reklamacji administracyjnych. Produkcja ma swoje reklamacje i one już są wystarczające. Ale jak biuro i produkcja popełniają błędy i nic się z tym nie robi, to już ręce opadają. Do nic dobrego to nie prowadzi. A nawet napiszę dalej – jest to destrukcyjne dla całej organizacji i w szybkim czasie koszty reklamacji stanowią istotny koszt. Istnieje tendencja do nie pokazywania, ukrywania, zapominania. Surowca, czyli tektury falistej zdecydowanie nie chcesz trzymać na magazynie. To są ogromne koszty oraz zamrożony kapitał.
Tylko Twoja kontrola, pilnowanie swojego biznesu i wiedza, co i jak się robi, może z tym coś zrobić.
Koszt tektury zmienia się z różnych przyczyn. Głównie to popyt. O spekulacjach ciężko głośno mówić, a tym bardziej pisać. Przy szklaneczce whisky możemy podyskutować, w któryś dzień.
Mamy silne ssanie z Chin, które przy braku makulatury jest w stanie wchłonąć więcej, niż je wytwarzamy. Więc, gdy Chiny mówią biorę, koszt tektury u nas idzie w górę i to zdecydowanie. Obecnie mamy sytuację, że ceny kontenerów poszybowały w górę. Co jest powodem wykorzystaniem pod transport makulatury. Chiny w jednym momencie mogą od tak, wyłączyć transport i przekierować go pod swoje potrzeby. To jest ogromne zagrożenie, którego jeszcze nie do końca dostrzegamy. A raczej udajemy, że go nie ma, gdyż słupek z “na plus” przewyższa ten “na minus”.
W Europie otwierane są nowe papiernie. ProGroup Prowell, MM, których inwestycje liczone są w setkach milionów euro oraz mniejsi gracze szukają swojej szansy. To oznacza, że makulatura będzie skupowana dla nich. Zanim nie zapełnią rynku przez swoją tekturę falistą, będziemy mieli wyższy koszt tektury falistej na rynku.
Dopiero jesteśmy na etapie papierni, a już jest dużo miejsca na rozgrywki cenowe. Z premedytacją pominąłem kwestie polityczne, które obecnie są kierowane interesem dużych graczy na rynku. Nawet ekologiczne aspekty są do przejścia przy ogromnym lobby. Gdy słyszysz “wycina się lasy”, słyszymy w mediach, Stora ma swoje plantacje drzew pod swoje potrzeby. Do już inny temat, ale również ciekawy. Pewnie do niego kiedyś wrócę.
Następni w kolejce do marży są tekturnicy. Tu chcę oddzielić wielkich graczy korporacyjnych, którzy robią dostawy pełnosamochodowe. I życzę Ci, aby takie firmy starały się wbić do Twojej firmy. Będzie to oznaczało, że masz fajnie działający biznes. Aczkolwiek moje doradztwo dla Twojego biznesu również będzie na miejscu. Zawsze jest coś do poprawy i wyciśnięcia, czy to lepszego zysku, czy poprawy warunków pracy Twoich ludzi.
Czyli korpo giganty i dalej są tekturnicy daleko zasięgu oraz lokalni. Wyróżniłbym dodatkowo specjalistycznych, np. Werner-Kenkel.
Niezależnie czy są oni duzi, czy mali, swoje chcą zarobić – tak jak i Ty.
Znalezienie odpowiedniego dostawcy z serwisem dostosowanym do Ciebie jest trudne. Masz swoich Klientów, którzy mają swoje oczekiwania. Nie zawsze bierzesz od najtańszego. Czas, ilość, rodzaj, wolumeny trzymają.
Zdecydowanie rekomenduję Ci metodę MIX.
Trochę od tego, trochę od tamtego. Może wymaga to trochę gimnastyki i zapewne Ty sam chciałbyś, aby Twoi Klienci brali tylko od Ciebie, ale takie coś nie jest dla nikogo opłacalne.
Tektura falista jest branżą, która jest ciągle odkrywana.
Postaw na serwis, obsługę, optymalizację i automatyzację procesów, a będziesz długo żył i dobrze będzie Ci się powodziło.
Dochodzą jeszcze dostawcy zagraniczni. Możliwości są różne. Niemcy, Francja, Ukraina, Rosja. Z lewej strony drogo, ale gęściejsze tektury faliste można dostać. Tu jeszcze widzę niszę i dobrą marżę dla producentów tektury falistej w Polsce. A z prawej słaba jakość, niepowtarzalność, ale cena przy dużym ryzyku niższa. O południu nie ma co jeszcze pisać. Ciągle duża dziura, ale się zapełniająca.
Jesteśmy pośrodku tekturowego Eldorado.
Prognozy zachodnie dla tektury falistej:
Według stowarzyszenia niemieckiego przemysłu produkującego tekturę falistą (VDW), jego firmy członkowskie osiągnęły dotychczas stabilną sprzedaż rok do roku. W okresie styczeń-październik firmy sprzedały 6,7 mld m² tektury falistej, czyli o około 40 mln m² więcej niż w tym samym okresie w 2019 roku.
W 2021 roku VDW spodziewa się, że wolumeny ponownie wzrosną o około 1,0 procent. Jednak rozwój
z kwartału na kwartał będzie zróżnicowany: VDW spodziewa się wzrostu o 0,5% i 1,9% odpowiednio
w pierwszym i drugim kwartale 2021 r., Podczas gdy w drugim półroczu nastąpi niewielki spadek (III kwartał: -0,5% i IV: -0,9%).